Od autora


Witam wszystkich, którzy nie chcą zamykać okien w środku lata z powodu, świńskiego odoru i plagi much. Którzy chcą aby dzieci rozwijały się w czystym środowisku bez obaw o szkodliwe smrody z przemysłowej chlewni.

Blog powstał w celu informowania wszystkich mieszkańców Chludowa o sytuacji związanej z planowaną inwestycją budowy tej chlewni i wysiłkach jakie podejmujemy w celu zapobiegnięciu jej powstania.

W blogu znajdzie się historia całej sprawy a także opisy działań inwestora oraz naszych (czyli osób, które są przeciwni tej inwestycji)

czwartek, 3 listopada 2011

Nikt nie kontroluje ferm

To już jest drugi raport NIKu, który kontrolował przemysłowe fermy. Tym razem padło na fermy futerkowe. Wnioski są identyczne jak w poprzednim raporcie dotyczącym ferm tuczu zwierząt.
Niestety, żadne organy Państwowe nie wywiązują się ze swoich obowiązków.
Wniosek jest taki, że gdy ferma taka powstanie będzie mogła sobie robić co che wbrew istniejącym przepisom.
Skoro nikt tego nie kontroluje to na nic są słowa, inwestorów, że wszystko będą robić zgodnie z prawem skoro (jak donosi raport) żaden z nich nie przestrzega norm prawnych.
Artykuł z Głosu Wielkopolskiego

niedziela, 2 października 2011

Rezygnacja inwestora z budowy?

Pan Rusinek w dniu 20 września złożył pismo o odstąpieniu od inwestycji budowy chlewni. Czy powinniśmy się cieszyć z tego? Na pewno tak, ale nie ma pewności, czy zaraz nie zostanie złożony wniosek o budowę tej samej chlewni na innym terenie w naszej wsi. Na terenie który nie przylega bezpośrednio do terenów zamieszkiwanych przez mieszkańców, którzy nie chcą żyć w smrodzie. Inwestor może myśleć, że wtedy żaden z sąsiadów nie będzie musiał być informowany o takiej inwestycji. Niestety nasze stowarzyszenie włączy się do każdej próby budowy inwestycji, która może zatruwać życie ludziom w naszej wsi. Wtedy stowarzyszenie będzie musiało być informowane o każdym kroku inwestora.

środa, 8 czerwca 2011

Stowarzyszenie wnosi skargę

Decyzją Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej wniosło skargę na decyzję SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

Nie można się zgodzić ze stanowiskiem SKO w Poznaniu, że udział społeczeństwa przy podejmowaniu decyzji środowiskowej istnieje przez cały czas trwania postępowania, tzn. od wpłynięcia wniosku do wydania decyzji środowiskowej i tym samym po uzupełnieniu raportu, strony będą mogły ocenić zebrany materiał dowodowy. Jest to fikcja, ponieważ społeczeństwo nie jest stroną w postępowaniu administracyjnym.

Domagamy się aby każdy zainteresowany mieszkaniec naszej wsi mógł na każdym etapie postępowania wnosić swoje uwagi do postępowania w kwestii budowy chlewni.

środa, 1 czerwca 2011

Skąd bakteria na warzywach co zabija w Niemczech?

Przez bakterię EHEC zmarło w Niemczech już 16 osób, a ponad 600 jest chorych. Niebezpieczeństwo jest coraz bliżej Polski, ale na razie odnotowano tylko jeden przypadek ciężkiego zatrucia tą bakterią w naszym kraju
Nie wiadomo, czy bakteria trafiła do Niemiec z Hiszpanii razem z ładunkiem surowych ogórków. EHEC to wyjątkowo odporny i niebezpieczny szczep bakterii escherichia coli, czyli popularnej pałeczki okrężnicy. Podobne bakterie żyją w naszym przewodzie pokarmowym i pomagają nam trawić pokarm. Jednak EHEC jest toksyczna.   
Powoduje silną biegunkę, krwawienie z jelit i odbytu, a także poważnie uszkadza nerki. Choroba, połączona z wysoką gorączką, może zakończyć się śmiercią. Baklteria odporna jest na antybiotyki i wg niektórych uczonych może pochodzić z przemysłowych hodowli w których zwierzęta szprycowane są antybiotykami a przez to bakterie uodporniają się na stosowane przez służbę zdrowia lekarstwa. 
 Do tej pory zanotowano już 5 przypadków śmiertelnych. Jedną z ofiar jest 24-latka z Bremy. Inną 83-latka z Dolnej Saksonii. Ostry przypadek tej choroby zanotowano także w Danii, Anglii i w Polsce.

29 kwietnia 2011 Wójt odmówił zawieszenia postępowania

Z powodu sprzeciwu Stowarzyszenia Przyjaciół ziemi Nadnoteckiej Wójt wydał decyzję o ODMOWIE zawieszenia postępowania administracyjnego. Teraz inwestor ma tylko kilka tygodni na uzupełnienie raportu środowiskowego o WSZYSTKIE niezbędne badania.
Kliknij aby powiększyć

29 marca 2011 - SKO uchyla decyzję Wójta

Po 5 miesiącach od odwołania się inwestora Pana Rusinka od decyzji Wójta, Samorządowe Kolegium Odwoławcze "Uchyliło zaskarżoną decyzję w całości i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia do organu pierwszej instancji" czyli z powrotem do Wójta gminy Suchy Las.

Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi nad Noteckiej oddział w Chludowie obawiał się, że po zawieszeniu przez inwestora postępowania w celu uzupełnienia raportu Pan Rusinek może ZNACZĄCO zmienić projekt. Po takich zmianach zgodnie z prawem społeczeństwo straciło by prawo wnoszenia uwag do raportu.


SKO nie podzielało naszych obaw twierdząc, że zawsze będziemy mieć takie prawo na każdym etapie postępowania. Wydaje się, żę Kolegium odwoławcze pisze tu o stronach postępowania czyli bezpośrednich sąsiadach i dopuszczonych stowarzyszeniach. Nam natomiast chodziło o możliwość zapoznawania się każdego zainteresowanego np. każdego mieszkańca wsi Chludowo.

Kliknij aby powiększyć
Obecnie Stowarzyszenie rozpatruje zaskarżenie do sądu decyzji SKO

piątek, 11 marca 2011

Pan Rusinek odwołuje się od decyzji Wójta

Pan Wójt odmówił wydania uwarunkowań środowiskowych, co zrobił zresztą zgodnie z prawem gdyż generalnie raport nadawał się do śmieci. Pełen manipulacji danymi, nie uwzględniający uwarunkowań środowiskowych, kierunków wiatru, emisji hałasu i  smrodu oraz tego, że już jedna taka chlewni istnieje we wsi i trzeba ją w raporcie uwzględniać.
Oczywiście, że inwestor mógł to wszystko powyjaśniać, ale wtedy nikt z Was nie mógłby się zapoznać z tym raportem po tych poprawkach. Tak stanowi prawo
Trzeba mieć niezły tupet aby zamiast zrobić raport,  raz jeszcze ale porządnie odwoływać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. To tak jakby uczeń dostał jedynkę i poszedł do dyrektora na skargę z nadzieją, że ten da mu  5.

Kliknij aby powiększyć